O mnie
Stosowana już od czasów Azteków, a obecnie uprawiana od Afryki przez Amerykę Środkową aż po same Hawaje, spirulina jest współcześnie jednym z najpopularniejszych superfoods używanych na całym świecie. Ceniona za swoje dobroczynne właściwości, niebieskozielona alga znana jest z wysokiej zawartości składników odżywczych. Ta bogata w białko i witaminy mikrosinica jest również źródłem żelaza i kwasów fenolowych, a także innych minerałów niezbędnych do zdrowego funkcjonowania naszego organizmu. Liczne badania wskazują na ogrom wartościowych składników i pozytywne lecznicze działanie spiruliny. Istnieją dowody pokazujące potencjał tej niezwykle modnej algi jako środka wspierającego walkę m.in. z alergicznym nieżytem nosa, nadciśnieniem, stanami zapalnymi, nowotworami czy anemią. Co więcej, spirulina uzyskała pozytywną opinię ekspertów z US Pharmacopeial Convention jako składnika diety bezpiecznego dla zdrowia, a Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) pozwala amerykańskim producentom żywności dodawać ją jako naturalny barwnik niektórych produktów spożywczych jak guma do żucia czy słodycze. Poznaj właściwości zdrowotne spiruliny i dowiedz się więcej o tym, dlaczego przyjmowanie tego niezwykłego egzotycznego składnika powinno stać się od dzisiaj Twoją codzienną rutyną. Bogaty skład i działanie spiruliny na organizm są obecnie przedmiotem badań prowadzonych na całym świecie, które odkrywają przed nami coraz to nowsze obszary jej zastosowania. Ta niebieskozielona alga znalazła się w centrum zainteresowania naukowców analizujących jej potencjalne właściwości zdrowotne pod kątem wpływu na układ oddechowy, immunologiczny oraz układ krążenia człowieka, a także detoksykację organizmu i zwiększenie poziomu jego energii. Jej naturalnym środowiskiem są zarówno oceany, jak i słone jeziora, oraz subtropikalny klimat, ale dla astronautów przebywających na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej ISS w zgoła odmiennych warunkach, spirulina jest codziennym źródłem pożywienia. Z kolei tu na ziemi coraz częściej mówi się o kluczowej roli, jaką może odegrać w wyeliminowaniu problemu światowego głodu. Jest bowiem uważana (podobnie jak jej kuzynka chlorella) za jeden z najbardziej wartościowych pokarmów na ziemi, występujących naturalnie w przyrodzie. Aż w 60% składa się z doskonałej jakości białka (porównywalnego z tym, pochodzącym z kurzych jaj). To aż 2-krotnie większa zawartość białka niż w wołowinie. Zawiera 18 aminokwasów, w tym wszystkie niezbędne aminokwasy egzogenne, oraz 10 z 12 aminokwasów endogennych. W spirulinie znajdziemy również bardzo wartościowe fitochemikalia, wysokie stężenie kwasu gamma-linolenowego, oraz spore ilości magnezu, potasu czy manganu, ale i stosunkowo niewielką ilość tłuszczu, węglowodanów i kalorii. Standardowa dzienna dawka spiruliny wynosi przeciętnie pomiędzy 1 a 3 gramy, zaś jedna łyżka stołowa (7 gr) dostarczy nam: 4 gr białka 10% zalecanego dziennego spożycia witaminy B1 15% zalecanego dziennego spożycia witaminy B2 20% zalecanego dziennego spożycia miedzi 10% zalecanego dziennego spożycia żelaza A wszystko to w jedynie 20 kaloriach! Dawkowanie spiruliny w proszku nie powinno przekraczać 10 gramów na dobę. Najczęściej stosowane dawki zawierają 2 000 – 3 000 mg suplementu dziennie, przeważnie jest to między 4 a 6 porcji dziennie po 500 mg każda. Jaka spirulina jest najlepsza? Chociaż posiada kilka gatunków, ale tylko 3 z nich - Spirulina platensis, Spirulina maxima i Spirulina fusiformis, wzbudzają takie zainteresowanie akademickiej nauki. Ponadto tę mikrosinicę bada się również pod kątem jej ewentualnego oddziaływania jako czynnika przeciwzapalnego i przeciwutleniającego, które zawdzięcza występującemu w niej pigmentowi zwanemu „fikocyjaniną”, odpowiadającą m.in. za intensywny niebieskozielony kolor. Istnieją badania wskazujące na pozytywne wsparcie przy alergii, które spirulina objawia poprzez redukowanie objawów tzw. ‘alergicznego nieżytu nosa’, czyli stanu zapalnego wywołanego przez pyłki czy sierść zwierząt. Badanie przeprowadzone na 127 osobach cierpiących na tę dolegliwość, przyjmujących codziennie 2 gramy spiruliny, wykazało znaczne zmniejszenie takich symptomów jak: Katar Kichanie Przekrwienie błony śluzowej nosa Wydzielanie śluzu Nieżyt nosa Swędzenie Dzięki swoim antyalergicznym właściwościom, spirulina może być zatem dla alergika alternatywnym sposobem leczenia tego typu przypadłości – skuteczniejszym niż placebo, łagodzącym objawy alergii poprzez działanie jako naturalna substancja przeciwhistaminowa (przeciwwaga dla niebezpiecznych leków OTC, mogących wywoływać demencję). Dodatek spiruliny do diety może mieć też działanie przeciwzapalne i antyoksydacyjne. W jednym z przeprowadzonych badań wykazano potencjał algi jako środka pomagającego zwalczać objawy stanów zapalnych. To zasługa obecnej w niej fikocyjaniny, której przeciwutleniające właściwości przyczyniają się do eliminacji wolnych rodników, przez co hamują produkcję zapalnych cząsteczek sygnalizacyjnych. Dlatego właśnie spirulina zaczyna być coraz częściej stosowana na stany zapalne, w leczeniu i zapobieganiu ich występowania. Poza tym, kuracja tą sinicą w naturalny sposób zabezpiecza również organizm przed uszkodzeniami oksydacyjnymi, mogącymi prowadzić do deformacji komórek i naszego DNA – a w konsekwencji przyczynić się do rozwoju raka i innych groźnych chorób przewlekłych. To jednak nie wszystkie możliwości, jakimi w tej materii dysponuje spirulina. Alga badana jest również obecnie pod kątem swoich właściwości przeciwutleniających, i także na tym polu wykazuje spektakularne rezultaty. W jednym z eksperymentów, u pacjentów biorących w nim udział wykazano zmniejszenie natężenia stresu oksydacyjnego w przewlekłej chorobie obturacyjnej, przy spożywaniu zaledwie 1 g algi przez okres dwóch miesięcy. Potrzebne są jednak dalsze prace, aby dogłębnie przeanalizować kwestię pozytywnego wpływu sinicy na tę dolegliwość. „Spirulina a anemia” jest kolejnym często dyskutowanym aktualnie zagadnieniem w świecie nauki, jeśli chodzi o zdrowotną działalność suplementu. Okazało się bowiem, że zielononiebieska alga może także wspomagać terapię pacjentów zmagających się z niedokrwistością. Szczególnie tyczy się to osób starszych – po 50 roku życia, u których sprawdzono jej oddziaływanie na chorobę zarówno wśród kobiet, jak i mężczyzn. Eksperyment miał za zadanie zmierzyć, jak duży wpływ w anemii może osiągnąć dieta wzbogacona w spirulinę, tak by zwiększyła poziom cząsteczek hemoglobiny u osób biorących udział w doświadczeniu. Zaobserwowano w nim, że ilość czerwonych krwinek faktycznie wzrastała u badanych proporcjonalnie do długości okresu suplementacji, i – co ciekawe, zauważono że oddziaływanie to zaznaczyło się wyraźniej u kobiet niż w przypadku mężczyzn. Jednocześnie wzmocnił się też układ odpornościowy pacjentów. Na podstawie wyników uzyskanych badań wywnioskowano, że spirulina zastosowana na anemię może wspomagać organizm w zwalczaniu objawów i osłabiać skutki starzenia się układu immunologicznego u ludzi w podeszłym wieku.