O mnie
O jagodach acai zrobiło się dość głośno w ostatnich latach, a swoją popularność zyskały głównie dzięki promowaniu ich jako skuteczny środek odchudzający. I choć faktycznie mogą one wspierać nas na drodze do uzyskania idealnej sylwetki, te niepozorne owoce mają do zaoferowania znacznie więcej. Z ich prozdrowotnych właściwości doskonale zdawały sobie sprawę plemiona amazońskie już w XIX wieku, które po dziś dzień stosują jagody przy biegunce, krwotokach i leczeniu wrzodów. Peruwiańczycy z kolei wykorzystują zmiażdżone nasiona rośliny, aby przeciwdziałać gorączce. A jak my możemy je wykorzystywać? W końcu na rynku dostępna jest szeroka oferta w różnych formach: soku, suplementów w kapsułkach czy proszku. Dobrze zatem wiedzieć, jakie korzyści może nam przynieść ich stosowanie. Jagody acai – zwane inaczej jagodą palmy brazylijskiej – to małe, okrągłe, ciemnofioletowe owoce rosnące na drzewach palmowych w lasach Amazonii. W wyglądzie przypominają winogrona, są jednak od nich mniejsze. Dużą część jagody stanowi pestka, która nie nadaje się do spożycia – tutaj wartościowy jest jedynie miąższ. Choć jest go stosunkowo niewiele, jest on bardzo wartościowy. To właśnie ten miąższ bowiem jest bogaty w witaminę A, witaminy z grupy B, witaminę C oraz E. W składzie jagód acai znajdziemy również cenne związki mineralne, takie jak magnez, wapń, fosfor potas, cynk i miedź, a ponadto białko, aminokwasy oraz kwasy tłuszczowe omega-3 i omega-6. Wbrew pozorom, właściwości odchudzające wcale nie są największą zaletą jagód acai, lecz są to ich właściwości antyoksydacyjne. Zawdzięczają to zawartości m.in. resweratrolu, cyanidin-3-glukozydu czy kwasu ferulowego, a także dużej ilości polifenoli, takich jak kwas elagowy. Co ciekawe, mają one znacznie więcej przeciwutleniaczy niż wspomniane już czerwone winogrona – które zresztą są powszechnie uważane za owoce o największym potencjale antyoksydacyjnym! Jagody acai zostały nawet umieszczone na liście ORAC (ang. Oxygen Radical Absorbance Capacity), która porządkuje artykuły spożywcze o dużej zawartości roślinnych przeciwutleniaczy. Co jednak te właściwości oznaczają dokładnie? Przeciwutleniacze to związki, które opóźniają proces starzenia oraz hamują rozwój komórek nowotworowych poprzez neutralizowanie wolnych rodników. Jak więc widać, jagody acai są bardzo niedoceniane przez opinię publiczną. Owoce acai działają również wspierająco na pracę serca dzięki zawartości kwasów tłuszczowych, takich jak kwas oleinowy (z grupy nienasyconych kwasów tłuszczowych omega-9) oraz kwas linolowy (z grupy nienasyconych kwasów tłuszczowych omega-6). Przyczyniają się one do obniżenia poziomu „złego” cholesterolu (LDL) przy jednoczesnym podniesieniu tego „dobrego” (HDL), są zatem pomocne w profilaktyce miażdżycy naczyń i innych chorób układu krwionośnego. Sok z acai chroni ponadto naczynia krwionośne i reguluje ciśnienie krwi. Co więcej, jagody acai mogą redukować zmęczenie i ułatwiać regenerację, przykładowo po wzmożonym wysiłku fizycznym, w związku z czym są często zalecane osobom aktywnym fizycznie. Owoce dodają też energii, pobudzają i wzmacniają organizm poprzez korzystne oddziaływanie na system odpornościowy. Nieprawdziwe są twierdzenia, że jagody acai będą lekiem na otyłość lub zagwarantują utratę wagi bez wkładu pracy z naszej strony. W rzeczywistości, same owoce są stosunkowo kaloryczne, gdyż ich 100 g zawiera 80 kalorii. Inaczej mówiąc, gdybyśmy spożywali je w dużych ilościach, mogą one przynieść skutki wręcz odwrotne! Niemniej jednak, jagody acai mają też w składzie dużo błonnika i to właśnie on wpływa na przyspieszenie przemiany materii oraz procesów trawiennych. Dodatkowo, zapewnia on uczucie sytości na dłuższy czas, co ułatwia kontrolowanie wielkości posiłków. Stosowanie błonnika zapobiega także występowaniu zaparć. Prawdą zatem jest, że jagody acai mogą wspomóc proces odchudzania. Pamiętajmy w tym miejscu jedynie, że żaden suplement nie zastąpi zbilansowanej diety oraz aktywności fizycznej. Jagodowa legenda W lokalnym dialekcie rdzennych mieszkańców dorzecza Amazonki nazwa acai oznacza dosłownie „owoc, który płacze” lub „owoc dający wodę”. Według powszechnie znanej legendy wśród mieszkańców tego regionu, dawno temu żyła młoda kobieta o imieniu Iaca, której ojcem był wódz plemienia. Plemię, na którego czele stał jej ojciec, rozrosło się do takich rozmiarów, że wyżywienie jego stało się poważnym problemem. Po śmierci głodowej swojego dziecka córka wodza Iaca pogrążyła się w strasznej rozpaczy. Pewnego dnia usłyszała płacz – zdawało się jej, że jej dziecka. Wybiegła na zewnątrz i na obrzeżach wioski ujrzała drzewo palmowe wyrastające w miejscu, skąd dochodził płacz. Z rozpaczy usiadła pod drzewem, łkając. Nazajutrz członkowie plemienia znaleźli jej zapłakane ciało pod nowo wyrosłym drzewem palmowym. Od tego momentu owoce z tego drzewa pomagały mieszkańcom zaspokoić głód i odzyskać energię. Po tym zdarzeniu wódz plemienia nadał temu drzewu imię po swojej córce Iaca – Acai (to jej imię czytane od końca). Acai (Euterpe oleracea) to owoce rosnące na szczytach ogromnych drzew palmowych w głębi lasów deszczowych na obszarze dorzecza Amazonki. Owoce acai są podobne do winogron i dojrzewają sezonowo, w podobny sposób przechodząc od barwy zielonej do bardzo głęboko fioletowej. Wśród rdzennych mieszkańców brazylijskiej Amazonii Północnej Indian Anobami owoc ten cieszy się sławą składnika niezbędnego dla zdrowia i utrzymania sił witalnych. Obszar przez nich zamieszkiwany jest pełen niespotykanych nigdzie indziej gatunków roślin. Wiele z nich ciągle pozostaje dla nauki nieodkrytą i niepoznaną zagadką, choć od wieków plemienni szamani używają ich do leczenia wielu chorób. Spośród 2000–3000 owoców poznaliśmy bardzo niewiele. Do takich odkrytych niedawno można zaliczyć skarb amazońskich lasów – jagodę acai. Przez rdzennych mieszkańców tych regionów bywa nazywana sekretem długowieczności.
Źródło:
1. https://comments.bot/thread/Vz4tlc4qK