
O mnie
Jadłospis zimowy, który będzie zdrowy, nieskomplikowany i jednocześnie różnorodny? Wiele osób myśli, że to niemożliwe, bo zima to nie jest sezon, który rozpieszcza różnorodnością produktów takich jak chociażby warzywa i owoce. Na konsultacjach bardzo często widzę analizując dzienniczki, że ten czas w roku sprawia iż zaczynają kuleć dobre nawyki związane ze spożyciem wody, warzyw, owoców i ogólną różnorodnością posiłków. Często ktoś je w kółko to samo nie mając pomysłów na nic innego. Moim zdaniem wystarczy zastosować kilka ważnych zasad i nasze menu nie ucierpi na różnorodności, będzie nadal smaczne i satysfakcjonujące. Przede wszystkim jesień i zima to czas kiedy chcemy się rozgrzać, kiedy mamy ochotę na ciepłe posiłki. I warto to wykorzystać w swojej diecie. Sprawdzą się na śniadania/kolację/drugie śniadania czy podwieczorek: jaglanki (albo z kaszy jaglanej ugotowanej wcześniej na mleku lub w wodzie lub z płatków jaglanych w wersji szybszej) gryczanki (z płatków gryczanych lub nawet z niepalonej kaszy gryczanej na słodko lub słono) owsianki (z płatków owsianych najlepiej górskich, w wersji bezglutenowej z owsianych bezglutenowych) komosanki (z komosy ryżowej ugotowanej na mleku/w wodzie wcześniej) orkiszanki (z płatków orkiszowych) żytnianki (z płatków żytnich) amarantusanki (z amarantusa ugotowanego na mleku/wodzie) wszelkie wariacje placuszków z wykorzystaniem płatków zbożowych czy nawet gofrów z ugotowanej kaszy gryczanej/jaglanej itd. Do takich dań, które są zwykle serwowane na słodko można dodać: świeże sezonowe owoce: kiwi, jabłko, pomarańczę, mandarynki owoce mrożone wcześniej wyjęte z zamrażarki jak truskawki, borówki, jagody, maliny, bakalie, orzechy, nasiona i pestki (słonecznik, dynia, siemię lniane, nasiona chia, konopie) masła orzechowe lub np.tahini czyli pastę z sezamu (daje smak chałwowy kakao prawdziwe, a także inne dodatkowe składniki jak sok z malin (prawdziwy, a nie syrop z masą cukru), aloes, liofilizowane owoce. Możliwości jest milion! Wszystko to sprawi, że posiłek będzie bardziej atrakcyjny. Dostarczy witamin i składników mineralnych, a w przypadku orzechów/pestek/nasion/maseł kwasów tłuszczowych, które sprawią, że posiłek będzie lepiej zbilansowany i da większą sytość. Dostarczy również cynk, magnez, żelazo, magnez, mangan i wiele innych ważnych składników. Moim zdaniem zimą sprawdzą się też idealnie te wszystkie produkty na rynku, które są np. proszkami z warzyw/owoców. Często można dostać np. mieszankę z jagód goi, acai, jagód, czerwonych owoców bogatych w antyoksydanty. Takie mieszanki z suszonych owoców czy warzyw powodują, że dostarczamy składniki odżywcze, dodatkowy smak do dań (typu owsianki lub smoothies). Nie jestem osobą, która korzysta z nich za bardzo w innych częściach roku, bo preferuję świeże produkty, ale zimą i jesienią sprawdzą się idealnie. Często polecane są te ze sklepu np Siła Roślin jak Super Blends. Nie mniej jednak to tylko przykład i na rynku znajdzie się dużo tego typu produktów. Z kolei moja koleżanka ze studiów stworzyła takie cuda dla dzieciaków i możecie je sprawdzić na stronie sklepu HELPA. Ostatnio zakupiłam nawet ich produkt i dosypują sobie do posiłków na słodko. Tutaj oczywiście można też zarekomendować spirulinę, macę i wiele innych, ale nie chcę popłynąć za bardzo, aby nikt nie odniósł wrażenia, że tylko dzięki tym produktom można zdrowo jeść zimą. One są raczej dodatkiem, a nie podstawą diety. Chciałam podsunąć Wam po prostu pomysł. Grzechem jest nie urozmaicać swojego menu przyprawami chociażby kuchni indyjskiej, meksykańskiej, które rozgrzewają w zimie. Jadłospis zimowy aż prosi się o to by dodawać do dań: cynamon, goździki mielone, kardamon chilli imbir i kurkumę. Przyprawy mają też wpływ na odporność organizmu! Jest tak dużo możliwości. Jadłospis zimowy naprawdę nie musi być nudny! Pomysły na ich wykorzystanie? Proszę bardzo! Możesz przygotować zupę krem z marchwi z curry i mleczkiem kokosowym. Marchew jest idealna na zimę prawda? Dużo zup znajdziesz w moim ebooku “Pyszne zupy. Zdrowe przepisy na co dzień” Zupę z dyni (nawet mrożonej) z dodatkami np. z soczewicą czerwoną (jest taki przepis w ebooku z zupami). Orientalny krem z batatów lub nawet curry z ziemniakami i kuminem. Do owsianek/jaglanek i tym podobnych dodawaj cynamon, kardamon i gożdziki; możesz też dodawać je do przygotowywanych naparów herbaty na ciepło lub ziołowych (dobrze jest zrobić to w garnku, gotując przez jakiś czas wszystko) Chilli sprawdzi się właściwie wszędzie, nawet wtedy gdy będziesz gotować zwykła kaszę. Jeśli jadasz zimą jogurty/maślanki/kefiry lub przygotowujesz smoothies możesz zrobić je z użyciem przypraw, a także marchewki, która jest dostępna cały rok. Robiąc zupę pomidorową możesz urozmaicić ją dodatkiem ostrych przypraw czy (tak jak ja robię) dodatkiem ciecierzycy i soczewicy. To sprawia, że zupa staje się treściwsza, bardziej syci i jest bardziej odżywcza. Używaj przypraw gotując ryż np.kurkumy albo dodatku kardamonu w całości z listkiem laurowym. To wspaniała i aromatyczna uczta dla zmysłów. Ryż też wspaniale smakuje z wiórkami kokosowymi Wrzuć je do gotowania lub wymieszaj z ryżem tuż po jego ugotowaniu. Przyprawy i suszona włoszczyzna to moje ulubione opcje gdy chcę jeść bardziej atrakcyjne w smaku produkty zbożowe. Wystarczy, że do gotowania dodasz zioła/przyprawy i 1-2 łyżki suszonej/liofilizowanej włoszczyzny. Od razu jest różnica! Szczególnie lubię to rozwiązanie gotując ryż. Innymi sposobami na urozmaicenie produktów zbożowych jak kasze/ryż/komosa/amarantus są dla mnie suszone pomidory (bardzo bogate w żelazo i niesłychanie przydatne w bilansowaniu go w diecie wegańskiej czy wegetariańskiej). Używam też serka kanapkowego jeśli chcę by kasza/ryż były bardziej kremowe w smaku. Czasem też parmezanu lub płatków drożdżowych.
Źródło:
Podpis
Źródło:
3. https://t.me/BioTrendyPL/625