
O mnie
Co jakiś czas w branży spożywczej pojawia się nowa, egzotyczna roślina, której właściwości mają mieć zbawienny wpływ na nasze zdrowie i masę ciała. Dość nowym odkryciem, o którym jest głośno w Europie, jest Garcinia cambogia, inaczej tamaryndowiec malabarski, pochodzący z Indonezji oraz uprawiany również w Afryce Zachodniej i niektórych rejonach Azji. Niemniej Hindusi już od wieków wykorzystują tę roślinę do leczenia różnych dolegliwość, głównie sercowych, trawiennych oraz reumatycznych. Owoce garcinia cambogia mają kwaśny smak i przypominają niewielką, żółtą dynię. W ostatnim czasie prowadzone są szczegółowe badania odnośnie wpływu owoców na masę ciała. Garcinia cambogia jest źródłem kwasu hydroksycytrynowego HCA, które znajdują się również w cytrusach i pozytywnie wpływają na metabolizm. Dlatego też ekstrakt z owoców znajduje się w wielu preparatach odchudzających. Kwas hydroksycytrynowy zmniejsza apetyt, obniża poziom cholesterolu oraz przyspiesza spalanie tłuszczu. Ponadto pobudza produkcję serotoniny, czyli hormonu odpowiedzialnego za dobry nastrój. Należy jednak zwrócić uwagę, że choć badania nad tamaryndowcem malabarskim są prowadzone już od lat, nie dały one jak dotąd jednoznacznych wyników. Potrzebne są więc dalsze badania, by potwierdzić jego działanie. Garcinia cambogia (właściwa nazwa botaniczna to Garcinia gummi-gutta) zwana jest także tamaryndowcem malabarskim. Ta wiecznie zielona roślina drzewiasta pochodzi z terenów Indonezji, gdzie tradycyjnie stosowana była jako remedium laxans et antiparasiticum. Jej dojrzałe owoce przypominają wyglądem małe dynie, których skórka i miąższ są surowcami do produkcji ekstraktów które wchodzą w skład wielu preparatów na odchudzanie. Do rodzaju Cambogia należą także inne gatunki, których owoce zachwycają oryginalnym kształtem i smakiem (uchodzą one za najsmaczniejsze z owoców tropikalnych). Pozyskiwana z drzew gumożywica wchodzi w skład preparatów przeczyszczających, zaś pomarańczowy pigment zwany „cambooge” od wieków służy buddyjskim mnichom do farbowania szat. Oprócz tamaryndowca malabarskiego popularność zyskał także mangostan właściwy (mangostan fioletowy, G. mangostana), którego miąższ bogaty jest w silne roślinne antyoksydanty. Właściwości odchudzające garcinii przypisuje się dużej zawartości organicznego kwasu (-)-hydroksycytrynowego (HCA). Związek ten uważany jest za silnego kompetycyjnego inhibitora ATP-zależnej liazy cytrynianowej, która uczestniczy w biosyntezie kwasów tłuszczowych, zachodzącej w naszym organizmie. Enzym ten katalizuje jedną z początkowych reakcji szlaku lipogenezy: rozszczepienie cytrynianu do szczawiooctanu i acetylo-CoA, będącego podstawową jednostką potrzebną do budowy łańcuchów lipidów. Inhibicja liazy zmniejsza dowóz acetylo-CoA, bez którego nie zachodzi tworzenie kwasów tłuszczowych i cholesterolu. Blokada liazy ma także przeciwdziałać nadmiernej lipogenezie, towarzyszącej diecie bogatej w węglowodany. Zahamowanie syntezy tłuszczów wiąże się także z nasileniem ich oksydacji oraz korzystnie wpływa na gospodarkę glukozy i glikogenu. Istnieje wiele badań klinicznych, potwierdzających skuteczność tamaryndowca malabarskiego w zmniejszaniu masy ciała u pacjentów z nadwagą i wskazujących na jego korzystny wpływ na profil lipidowy krwi. Niestety, nietrudno się także natknąć na publikacje, z których płyną wprost przeciwne wnioski. Niemniej jednak, po analizie dostępnej literatury należy przychylać się do poglądu o potencjalnej skuteczności tamaryndowca. W jednym z testów przez 12 tygodni podawano ochotnikom z otyłością brzuszną dzienną dawkę tamaryndowca zawierającą 1000 mg kwasu HCA. Po 16 tygodniach odnotowano znaczące obniżenie masy tłuszczu trzewnego oraz podskórnego, przy czym jednak nie zaobserwowano zmniejszenia wskaźnika BMI. Podczas trwania eksperymentu nie wystąpiły żadne poważne efekty uboczne, a po jego zakończeniu nie pojawił się efekt jojo. W badaniach laboratoryjnych z wykorzystaniem otyłych szczurów również zaobserwowano podobny wpływ na tkankę tłuszczową i BMI, wykryto jednak niepokojące zmiany w masie jąder badanych szczurów – u osobników przyjmujących wysokie dawki HCA doszło do atrofii, a poziom FSH w osoczu był trzykrotnie podwyższony. Pozytywnych, jak i negatywnych rezultatów przytoczonego badania nie należy jednak wprost odnosić do ludzi, ponieważ aktywność szczurzej liazy ATP-cytrynianowej jest kilkadziesiąt razy wyższa niż ludzkiej, co przekłada się na większe korzyści płynące z jej inhibicji. Od czasu pierwszego pojawienia się na rynku preparatów z garcinią nie odnotowano zagrażających zdrowiu efektów ubocznych, co pozwala sądzić, iż suplementy te są bezpieczne dla pacjentów (choć powinny ich unikać kobiety w ciąży i karmiące). Dostępne na naszym rynku preparaty z tamaryndowcem zawierają od 150 do nawet 1450 mg jego ekstraktu w dawce dobowej (w jednym z suplementów na odchudzanie przeznaczonym dla mężczyzn). Oprócz tego garcinia cambogia jest bogatym źródłem witaminy C, chroniącej przed wolnymi rodnikami, Zawiera także ksantony, które wzmacniają działanie witaminy C. Z kolei garcinol przeciwdziała dolegliwościom układu pokarmowego. Istnieje kilka przeciwwskazań co do stosowania garcinia cambogia jako środka odchudzającego czy leczniczego. Nie jest ona wskazana dla osób z zaburzeniami odżywiania, takimi jak anoreksja czy bulimia. Nie może być przyjmowana też przez osoby chore na Alzheimera, Parkinsona oraz demencję. Świadome i rozważne zażywanie suplementów pozwoli uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji zdrowotnych, które mogą wystąpić w wyniku zażycia zbyt dużej dawki określonego środka.Należy pamiętać, że dopuszczalna dzienna dawka to 3000 mg wyciągu z owoców. Poza tym, choć garcinia cambogia znajduje się w gronie substancji uznanych za bezpieczne, jej stosowanie powinno być omówione z lekarzem. Trzeba też zwrócić uwagę, że wszelkie suplementy i spalacze tłuszczu powinny pochodzić ze sprawdzonego źródła, najlepiej apteki stacjonarnej. Poza tym nie zastąpią one zbilansowanej diety połączonej z odpowiednią dawką ruchu – mogą co najwyżej działać wspomagająco.
Źródło:
1. https://telegram.dog/BioTrendyPOL/669