
O mnie
Uchwytnym śladem tych przemian związanych z udomowieniem winorośli była zmiana kształtu pestek winogron i na tej podstawie można dość łatwo wyróżnić w materiale archeologicznym pozostałości roślin uprawnych. Najstarsze, jak dotąd takie znalezisko świadczące o wykształceniu się uprawnej formy V. vinifera pochodzi z wykopalisk w miejscowości Szulaweri na południe od Tbilisi i jest datowane na początek VI tysiąclecia p.n.e. Z tego samego okresu (ok. 6000–5700 p.n.e.) pochodzą też najstarsze znajdowane na terenie Gruzji fragmenty glinianych naczyń ze śladami osadów świadczących, że przechowywano w nich wino. Obupłciowość i inne cechy pożądane w uprawie (np. większe grona, wyższa zawartość cukru w owocach, mniejsza ilość pestek, etc.) tylko w niewielkim stopniu są dziedziczone przez rośliny wyrosłe z nasion. Można je natomiast dość wiernie powtórzyć w następnych pokoleniach poprzez rozmnażanie wegetatywne. Nie doszłoby więc do powstania uprawnej formy winorośli, a następnie jej poszczególnych odmian, gdyby prehistoryczni winogrodnicy nie przyswoili sobie umiejętności rozmnażania krzewów z wegetatywnych sadzonek. Nie licząc paru epizodów na pogórzach wschodniej Turcji i Iranu, najwcześniejsze dzieje winiarstwa długu ograniczały się do terenów Zakaukazia. U schyłku neolitu umiejętność uprawy winorośli zaczęła powoli rozszerzać się na sąsiednie obszary, docierając do Mezopotamii, Palestyny i Egiptu (ok. 3300–3000 p.n.e.), na wschodnie Bałkany (2700 p.n.e.) i wyspy greckie (2200 p.n.e.) Dopiero jednak w okresie kolonizacji fenickiej i greckiej w XI–VII wieku p.n.e. winnice rozpowszechniły się w terenach śródziemnomorskich, a w czasach rzymskich także w głębi Europy. Pod koniec starożytności winną łozę uprawiano od Atlantyku po doliny Pamiru i zachodnich Himalajów oraz od doliny Mozeli po Zatokę Perską i dolinę Nilu. Ten obszar w dużej mierze pokrywał się z naturalnym zasięgiem dzikiej V. sylvestris, a więc starożytna ekspansja winnic na nowe tereny wcale nie musiała oznaczać, że sadzono tam wyłącznie szczepy sprowadzane ze starszych ośrodków uprawy. Istnieją dwie teorie na temat pochodzenia i rozprzestrzenienia się odmian winorosli. Pierwsza – tak zwana “teoria Noego” – zakłada, że gros z nich wywodziło się z zachodniej Azji i stamtąd, wraz z umiejętnością uprawy zostały one przeniesione do różnych zakątków starożytnego świata. Druga – “teoria autochtoniczna” – twierdzi , że na innych obszarach również dochodziło do udomowienia lokalnych wariantów V. silvestris, pod wpływem impulsów zewnętrznych lub albo samorzutnie i stąd pochodzi większość szczepów uprawnych. Do niedawna były to raczej spekulacje i dopiero postęp badań genetycznych pozwolił co nieco wyjaśnić. Okazuje się, że obydwie przedstawione teorie są prawdziwe – po prostu bywało i tak, i tak. Na przykład syrah, viognier, teroldego i nebbiolo wykazują w swoim DNA zarówno pochodzenie od zachodnioeuropejskich form V. sylvestris, jak i bliskie pokrewieństwo ze starymi gruzińskimi odmianami occhanuri sapere i maglari twrina. To potwierdzałoby tylko szczególną rolę “kaukaskiego matecznika” w ukształtowaniu się genotypu szlachetnych odmian V. vinifera. Z drugiej jednak strony musiało dochodzić do krzyżowania tych napływowych szczepów z lokalnymi populacjami dzikiej winorośli. W wielu miejscach – a zwłaszcza w zachodniej i środkowej Europie – w wyniku selekcji mogły powstawać zupełnie nowe formy uprawne wywodzące się bezpośrednio z lokalnych populacji winorośli leśnej. Przypuszcza się nawet, że około 2500 roku p.n.e. gdzieś na Półwyspie Pirenejskim wytworzył się zupełnie niezależnie drugi, obok Kaukazu ośrodek udomowienia winorośli, co tłumaczyłoby sporą odrębność wielu tamtejszych szczepów. Taką teorię zdają się potwierdzać ostatnie badania genetyczne, według których ponad 70 procent przebadanych dotąd iberyjskich winorośli wywodzi się z lokalnych form V. sylvestris. Badania germplasmu uzyskanego z pestek winorośli z V wieku p.n.e., znalezionych w ruinach greckiej kolonii Massilia na terenie dzisiejszej Marsylii wykazały, że uprawiane tam wówczas szczepy były bardziej zbliżone genetycznie do współczesnych populacji V. silvestris z zachodniej Europy, niż do jakichkolwiek winorośli z terenu Grecji. Rzymscy autorzy Pliniusz i Kolumela wspominają o lokalnych selekcjach winorośli (biturica, allobrogica) uprawianych w Galii. Takie odmiany prawdopodobnie lepiej sprawdzały się w stosunkowo chłodnym i wilgotnym klimacie zachodniej i środkowej Europy, niż odmiany azjatyckie i greckie, wywodzące się ze znacznie cieplejszych i bardziej suchych obszarów. Przypadki selekcji form uprawnych z dzikiej winorośli są notowane w źródłach aż co czasów filoksery. Odmiana ortlieber, to siewka V. sylvestris znaleziona około 1750 roku w okolicach Riquewihr w Alzacji. Rzadka dziś orangetraube, uprawiana jeszcze w niektórych wiedeńskich gemischtersatz została znaleziona około 1840 roku wśród dzikich winorośli w okolicach Spiry nad Renem przez znanego ampelografa Johanna Philippa Bronnera. Z kolei odmiana asuretuli shavi była wyselekcjonowana około 1835 roku z dzikich winorośli w okolicach miejscowości Asureti w południowej Gruzji. Źródło: https://comments.bot/thread/kYy-6gCbf
Podpis