
O mnie
Z założenia dieta 1000 kalorii dostarcza naszemu organizmowi mniej kalorii niż wynosi dzienne jego zapotrzebowanie. Dzięki temu ich deficyt w ciągu tygodnia może wynieść 7000, co równa się utracie 1 kg. Początkowo waga zmniejsza się, ponieważ organizm traci wodę. Mniejsze tempo spadku masy pojawia się, gdy organizm zaczyna spalać tkankę tłuszczową, co spowalnia odchudzanie. Dieta 1000 kalorii oferuje 5 posiłków dziennie o ustalonej liczbie kalorii. Częstym błędem jest myślenie, że gdy zjemy dwa duże posiłki, które dadzą nam ok. 1000 kalorii, będzie to z korzyścią dla organizmu. Nie przyniesie to jednak pożądanych efektów w postaci utraty wagi. Organizm zamiast ją obniżać, będzie magazynować energię. Jeśli posiłki będą częstsze – organizm na bieżąco spali dostarczoną energię. Żeby dieta 1000 kalorii była prawidłowa, musi być zróżnicowana. Menu zależy od preferencji osoby prowadzącej dietę i od tabel kalorycznych. Nie ma bowiem jednego określonego jadłospisu. Na pewno jednak musi się w nim znaleźć miejsce na chude mięso, owoce, warzywa, ryby, kasze i wiele innych. Koniecznie trzeba ograniczyć spożycie tłustego mięsa, wędlin, sera, a także słodzenie napojów. Podczas diety 1000 kalorii nie wolno pić alkoholu. Zaleca się, aby dieta trwała do 4 tygodni, a po nich warto przejść na dietę 1200 lub 1500 kalorii co pomoże uniknąć efektu jo-jo. Oto kilka praktycznych wskazówek, które pomogą w skutecznym odchudzaniu: Zamiast smażyć, gotuj (także na parze) lub piecz w folii. Ogranicz spożycie soli do około 5 g/dzień (około 1 łyżeczki) i ostrych przypraw, które zaostrzają apetyt. Zdrową dietę połącz z aktywnością fizyczną. Jedz 4–5 posiłków w ciagu dnia w regularnych odstępach. Dobrze jest rozplanować każdy posiłek tak, by zawierał określoną liczbę kalorii, np.: Nie przepadam za takimi tekstami: nie jem czekolady, bo jestem na diecie eliminującej cukier. Rezygnuję z bułki w hamburgerze, bo jestem na diecie bezglutenowej. Tylko wodę poproszę, jestem na diecie 1000 kalorii. Zawsze jakaś dieta. I co ciekawe te same teksty słyszę od tych samych osób i to odkąd pamiętam. Słowo-cud: dieta. Jak się jest na diecie, to można nic nie robić, można mieć zły humor, można skupiać uwagę całego towarzystwa na sobie, bo przecież jest się na diecie! Gorsza sprawa z tym, że te „wiecznie na diecie” dziewczyny nie stosują wcale zasad zdrowego odżywiania, nie prowadzą aktywnego trybu życia, spocić się nie lubią a jedyne o co im chodzi w byciu na diecie, to skrupulatne liczenie kalorii w każdym kęsie… Dieta diecie nie równa. Samo słowo „dieta” jest różnie kojarzone i używane w bardzo różnych kontekstach i znaczeniach. Dla jednych dieta to jadłospis ułożony przez Dietetyka, dla niektórych dieta równa się głodówka, a dla innych dieta to po prostu racjonalne, zdrowe odżywianie się. Potocznie jednak słowo „dieta”jest rozumiane jako wprowadzenie pewnych restrykcji i ograniczeń do swojego sposobu żywienia i nie kojarzy się to z niczym przyjemnym. Diety są różne, na przykład: – eliminacyjne (takie, które wykluczają spożycie jakiegoś składnika – np.: modna ostatnio dieta bezglutenowa czy dieta bezlaktozowa), – lecznicze (dostarczamy organizmowi szczególne składniki, które są mu niezbędne w chorobie), – redukcyjne (odchudzająca) polegająca na zmniejszeniu dziennej dawki kalorii (ujemny bilans kaloryczny). Nie ma co się oszukiwać, dieta odchudzająca robi największą karierę. I jest jej cała masa odmian. Każda z nas chociaż raz odnajdowała w sobie ogromną motywację, aby szybko schudnąć i zrywem zaczynała działać, nie przemyślawszy do końca tych działań… I wtedy zaczynało się: głodówki, rezygnacja z prawie wszystkiego, oszukiwanie żołądka wodą i gumą do żucia… Te wszystkie diety kopenhaskie, Dukana, kapuściane. Dużą karierę robi w takich sytuacjach dieta 1000 kalorii. Efekty tej diety są szybko widoczne, a my skuszone wizją smukłej sylwetki jesteśmy ślepe na wszystkie sygnały ostrzegawcze i skutki uboczne… A jakie efekty daje taka dieta? – szybko chudniemy; dostarczamy ciału zdecydowanie ZBYT MAŁO kalorii, co powoduje, że chudniemy szybko, bo organizm próbuje żywić się zapasami, które ma – w tym też tłuszczem; – mamy bardzo mało energii do funkcjonowania na co dzień. Chudnąć za wszelką cenę? Jest wiele Kobiet zdeterminowanych. Wiem o tym dobrze, często bezpośrednio od Was. Piszecie do mnie „Aniu, pomóż, nie mogę na siebie patrzeć!”. Zdaję sobie sprawę, jak ważne jest, aby czuć się dobrze we własnej skórze. Ale właśnie: czuć się dobrze we własnej skórze to nie tylko ważyć „iks” kilogramów. Czuć się dobrze we własnej skórze, to mieć zdrową cerę, gładka skórę, mocne włosy i paznokcie, często się uśmiechać, wstawać rano wypoczętym i pełnym energii, mieć uregulowane kobiece sprawy, nie łapać przeziębienia przy byle ochłodzeniu, nie walczyć z migrenami, nie mieć napadów głodu o północy ani też wstrętu do jedzenia bez względu na porę. Gwarantuję Wam, że nawet jeśli szybko stracicie na wadze i osiągniecie to „iks” kilogramów, ale wszystkie pozostałe aspekty zdrowego funkcjonowania będą szwankowały, to nie będziecie szczęśliwe. Dlatego dobrze się zastanówcie co i jak zrobić, aby osiągnąć cel w postaci zgrabnej sylwetki. Wady diety 1000 kalorii. dieta 1000 – 1200 kcal to niemal pewne zagwarantowanie sobie niedoborów witamin i odpowiednich składników odżywczych. Nie da się tych braków uzupełnić nawet suplementacją. Owszem, można sobie nią pomagać, ale i tak nie wyeliminujemy tego problemu. w większości przypadków, ta dieta kończy się efektem jojo i ponownym przybraniem na wadze. Chwila radości, długie miesiące przykrości. Efekt jojo jest bezlitosny i zawsze pojawia się po tym, jak szybko i niezdrowo zrzucimy kilogramy. niesamowicie zwalnia metabolizm. Inaczej: przestawia organizm na tryb magazynowania. Zdecydowanie lepiej stosować dietę przyspieszająca metabolizm, niż go spowalniającą… pogarsza się stan skóry, włosów i paznokci – powodem jest niedożywienie, które same sobie fundujemy taką dietą. kłopoty z funkcjonowaniem gospodarki hormonalnej. Często zatrzymanie miesiączki, wahania nastroju, zaburzony cykl. nie mamy energii, nie ma wiec mowy o treningu. Nie możemy trenować, nie możemy rzeźbić sylwetki, nie możemy produkować endorfin… Skóra będzie wisieć, cellulit będzie co raz bardziej widoczny, cera będzie szara… osłabienie układu odpornościowego. Byle bakteria i od razu kichasz. Jeden chłodniejszy dzień i tydzień w łóżku. Złe samopoczucie, ogólne osłabienie, brak energii do czegokolwiek… Niefajnie. Dietę 1000 – 1200 kalorii na pewno możemy zaliczyć do skutecznych, ale na pewno nie do zdrowych. Nie ma ona absolutnie nic wspólnego ze zdrowym, zbilansowanym sposobem odżywiania. Idąc dalej tym tropem: nie ma nic wspólnego również ze zdrowym, aktywnym trybem życia. Nie da się ćwiczyć ani wymagać od organizmu aktywności fizycznej, jeśli nasz organizm zupełnie nie ma energii i podstawowych składników odżywczych (minerały, witaminy). Krótko mówiąc: dieta 1000 kalorii nie należy do zdrowych, ani do długotrwałych w skutkach… Warto rozważyć odchudzanie jako proces zajmujący więcej czasu niż trzy tygodnie lub miesiąc. Krótkoterminowa utrata wagi jest stosunkowo łatwa, ale niszczy organizm. Co więcej, po gwałtownym spadku wagi najczęściej bardzo szybko przybieramy na wadze tyle samo lub nawet więcej. Szybki efekt i szybka jego utrata. Mnóstwo wyrzeczeń i skutków ubocznych, a za chwilę zero efektów. Zastanów się, czy warto?