O mnie
Pogoda na dworze coraz gorsza, to znak, że zima zbliża się wielkimi krokami, a to najlepszy czas, aby przygotować się do następnego lata, pozbyć fałdek tłuszczu, wreszcie zmieścić się w ulubione letnie ciuchy i bez wstydu pokazać szczupłe, smukłe ciało na plaży. Wiemy, że po drodze są Święta, to tradycyjne wielkie obżarstwo, ale w miarę możliwości ograniczcie swój apetyt i rozpocznijcie już teraz skuteczną dietę odchudzającą, najlepiej z garcinia cambogia, rośliną, która na pewno Wam w tym pomoże. Garcinia cambogia, nosząca polską nazwę garcynii kambodżańskiej, znana też jako tamaryndowiec malabarski, w naturze rośnie w Indonezji, a uprawiana jest praktycznie w całej południowo – wschodniej Azji. Jest to drzewo o wiecznie zielonych liściach i charakterystycznych żółtych lub pomarańczowych owocach przypominających kształtem małe dynie. W tym rejonie świata znajduje swoje powszechnie zastosowanie w medycynie naturalnej, w której wykorzystuje się właśnie sproszkowane owoce, zwłaszcza w łagodzeniu dolegliwości ze strony układu pokarmowego. Z tropikalnej Azji garcinia cambogia rozpowszechniła się na cały świat, stając się jednym z najpopularniejszych składników preparatów mających pomóc w gubieniu zbędnych kilogramów. Za takie jej właściwości jak zwykle odpowiada skład, pełen witamin, minerałów i innych, równie cennych składników odżywczych. W początkowym okresie na jej popularność w świecie zachodnim wpłynęła właśnie duża ilość witaminy C, przez co zaczęto ją stosować, jako skuteczne remedium na szkorbut, chorobę nękającą ówczesnych marynarzy. Udawało się ją niemal całkowicie powstrzymać, a jednym ze skutków ubocznych takiego leczenia, który zaobserwowano, była duża utrata wagi. Zwróciło to natychmiast uwagę naukowców z całego świata, a dalsze badania wykazały, że największy wpływ na to ma zawartość w owocach kwasu hydroksycytrynowego (HCA), który jest najbardziej zalecany osobom zmagającym się z nadwagą i otyłością, a jego działanie sprowadza się przede wszystkim do skutecznego hamowania nadmiernego apetytu. Przypadłość ta stanowi niekiedy główną przeszkodę w procesie odchudzania, a ciągłe podjadanie skutkuje brakiem jakiejkolwiek kontroli nad stale rosnącą masą ciała. Kwas HCA usprawnia i intensyfikuje też wszystkie procesy trawienne oraz metabolizm węglowodanów, dzięki czemu nie ulegają one przemianie w tłuszcz odkładający się w naszym ciele. Zwiększa też produkcję glikogenu, przez co dostarcza więcej energii, niezbędnej do chudnięcia, ma także wpływ na procesy termogenezy, dzięki czemu w krótkim czasie spalamy duże ilości tłuszczu i zbędnych kalorii. Patrząc na skład chemiczny garcynii kambodżańskiej, warto również docenić sporą ilość niacyny, czyli witaminy B6. Jest ona niezwykle ważnym składnikiem procesów syntezy i rozkładu kwasów tłuszczowych, aminokwasów i węglowodanów, odpowiada też za prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego. Inne witaminy z grupy B, znajdujące się w tych owocach to: tiamina – B1, działająca przeciwbólowo i przyspieszająca gojenie się ran; ryboflawina – B2, odpowiadająca za stan błony śluzowej układu pokarmowego. Właściwości odchudzające to nie jedyne, za co doceniamy właśnie tę roślinę. Ma ona szereg innych, równie istotnych właściwości prozdrowotnych, spośród których najważniejsze to: działanie przeciwbólowe, przeciwgorączkowe, przeciwzapalne, antywirusowe, a nawet antynowotworowe; obniżenie poziomu cholesterolu we krwi; korzystny wpływ na serce i układ krwionośny, zmniejszenie ryzyka wystąpienia miażdżycy, zawału mięśnia sercowego i udaru mózgu, obniżenie zbyt wysokiego ciśnienia tętniczego; oczyszczenie organizmu z niebezpiecznych wolnych rodników dzięki dużej zawartości przeciwutleniaczy; zapobieganie chorobom i innym dolegliwościom układu pokarmowego, wrzodom żołądka, pasożytom lub biegunkom; zastosowanie w leczeniu chorób układu moczowego. Korzyści z wprowadzenia garcinia cambogia do codziennej diety są więc oczywiste, ale również w tym przypadku musimy liczyć się z pewnymi efektami ubocznymi jej spożywania. Dzieje się tak wyłącznie, kiedy przekroczymy dzienną dopuszczalną dawkę, która powinna wynosić od 500 do maksymalnie 1000 mg wyciągu z tych owoców, podawanego trzy razy dziennie. Jeśli przyjmiemy więcej, to musimy liczyć się z łagodnym działaniem niepożądanym, nudnościami, bólami czy zawrotami głowy. Zdarzają się one na szczęście bardzo rzadko, możemy więc śmiało powiedzieć, że stosowanie garcinia cambogia jest bezpieczne, o ile będziemy w stu procentach przestrzegać zaleceń producenta danego preparatu.
Źródło:
Podpis
Źródło:
3. https://telega.one/BioTrendyPL/35